Recenzje
Anonymous
Byłem zagubiony, zmieszany i zostałem porzucony. By streścić długą historię, Miałem straszny upadek 2008, Zatrzymałem prawnika, który powiedział mi, że mam sprawę i przez 4 1/2 lat. Wierzyłem, że jestem reprezentowany przez wysokiej jakości prawnika.
Cztery dni przed Bożym Narodzeniem, 2012, dostałem od niego telefon z informacją, że nie chce już mnie reprezentować.
Przypadkiem udałem się na stronę internetową, aby opublikować moją sprawę, Richard Sindell był jedynym, który dostałem. Był ze mną prosto do przodu, bez ciosów, ale był bardzo, bardzo pomocny, dzięki czemu zrozumiałem, dlaczego naprawdę nie miałem sprawy, bo nie miałem wiarygodnych świadków. Poprzednia Atty, pozwoliła mi uwierzyć, że przez te wszystkie lata rzeczywiście miałem sprawę, ponieważ Richard Sindell zajrzał dalej do mojej sprawy, odkrył, że nic (zero) nie zostało zrobione, żadnych depozytów, żadnych wywiadów, absolutnie nic...Richard pracował ze mną (pro bono), wiedział, że mam niezłą umowę. Kiedy powiedział mi, że nie ma sprawy, że moje serce upadło na podłogę, ale kiedy się komunikowaliśmy, tylko za pośrednictwem e-maili i telefonu, powiedział, że spróbuje sprawdzić, czy nie ma dla mnie jakiejś rekompensaty...I on to zrobił, nie był wielki, ale mam samochód i nowe okulary i czuję się zadowolony z wyniku...Jeśli szukasz prawnika, który będzie szczery i wyjaśni fakty, aby w pełni zrozumieć, to twój człowiek.. polecam go wszystkim i wszystkim znajomym...P.Clarke
Proponuję przejść na stronę główną Richarda Sindella i przeczytać jego poprzedni klienci...Bardzo imponujące...
